Dzisiaj jest 29 kwietnia 2024, 04:11


Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 7 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: 10lat na LC8.. test i szczera opinia.. o DZIKOLCU.. :)
Nieprzeczytany postZamieszczono: 04 listopada 2023, 15:15 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 listopada 2011, 14:11
Posty: 3703
Lokalizacja: Szczecin
Po blisko 11 latach upalania Lc8 w piachach, błotach, na szynach a także bliższych i dalszych wyprawach.. postanowiłem podzielić się z wami moją szczerą opinią na temat tego dosyć ikonicznego wynalazku... KTM 950/990 ADVENTURE to jeden z najlepszych jak nie najlepszy ciężki Terenowy motocykl Adventure. Dzieli Riderów na tych co go kochają.. i tych co go nienawidzą.. ma wszytko aby stać się legendą jeszcze za życia... blisko 100 tys km na Lc8 .. to musiała być prawdziwa miłość... dlaczego go nadal nie mam...?




https://www.youtube.com/watch?v=OV15O_8HCAw

_________________
www.21brothers.eu - Wytwórnia ROGALI oraz innych wypieków
www.ADVD.PL - Łowcy Niewygód
https://www.facebook.com/pages/21brothe ... 21?fref=ts
https://www.youtube.com/user/21brothers ... _as=public - Oficjalny kanał wyprawowy!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: 10lat na LC8.. test i szczera opinia.. o DZIKOLCU.. :)
Nieprzeczytany postZamieszczono: 05 listopada 2023, 10:44 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 grudnia 2011, 12:58
Posty: 3367
Lokalizacja: Dęblin, Wawa.
Dlaczego? Bo są inne lepsze motocykle do Twojego przeznaczenia :)

cos w tym jest co piszesz.. :)

_________________
Był Junak M10, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4620 sc, exc520, a teraz Obrazek
WSK jest nadal :)
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: 10lat na LC8.. test i szczera opinia.. o DZIKOLCU.. :)
Nieprzeczytany postZamieszczono: 05 listopada 2023, 13:00 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 marca 2012, 09:38
Posty: 28
Bardzo fajnia opinia.

_________________
KTM + BMW =:)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: 10lat na LC8.. test i szczera opinia.. o DZIKOLCU.. :)
Nieprzeczytany postZamieszczono: 13 listopada 2023, 13:00 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 maja 2022, 06:20
Posty: 22
Powiem tak:

Przelatałem na 950S jeden sezon. Bryka fajna pod tym względem, że mogłem przyjąć pozycję motocrossową jak na lekkich. Właściwości jezdne podobne (poskręcane miałem zawiasy na twardo), jednak przy większych prędkościach na dziurach tył podbijał i siedzenie waliło w dupę, było to niebezpiecznie.

No i co z tego że idzie się nieźle rozpędzić w terenie, fajnie skręcać - jak to nie hamuje. Masa jest masakrycznie odczuwalna w przypadku gdy ktoś umie jeździć i odkręca gaz. Tego nie idzie zatrzymać. Niejeden zakręt wyprostowałem zanim wyczułem żeby hamowanie zaczynać dużo wcześniej niż na crossówce.
Nawet Jacek Czachor nie chciał jeździć LC8 bo za trudne moto, że tylko Meoni to ogarniał.


Teraz mam od 2 dni 890R, nie wiem czy się zgodzę z opinią odnośnie zawieszenia, z racji pory roku na razie nie potestuje na próbach enduro, ale powiem jedno - poręczność i prowadzenie po czarnym to 9x0 może się schować. Choć pozycja już nie taka endurowa tylko bardziej turystyczna.

I to że ceny 20letnich 9x0 przekraczają ceny 2 letnich 890 - to jest chore.... :!:

Czy chciałbym znowu 950S? Chyba nie. Do enduro mam Yamahę WR250, na wyprawy 890R. Czy miałem banana na gębie jeżdząc 950S? Zdecydowanie tak :D :D :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: 10lat na LC8.. test i szczera opinia.. o DZIKOLCU.. :)
Nieprzeczytany postZamieszczono: 14 listopada 2023, 15:24 

Rejestracja: 09 listopada 2021, 08:26
Posty: 190
Co do ceny starych to https://www.otomoto.pl/motocykle-i-quady/oferta/ktm-adventure-r-nowy-2-lata-gwarancji-ID6FX8bB.html

Wiem ze adv to ikona rajdów. Dość ciężkie i siermiężne narzędzie do wypuszczania w krwiobieg adrenaliny. Z drugiej strony można by sobie postawić pytanie czy nie "łatwiej" było by traktować go jako motocykl wyprawowy/do zabawy który jest poniekąd kompromisem pomiedzy kilkoma motoryzacyjnymi światami. Takie kompromisy są współcześnie dość modne, choćby większość suwów które nie spełniaja podstawowych offroadowych wymagań. Czy to adv nie powinno być traktowany jako motocykl dla kogoś kto nie może zdecydować sie co chciałby wybrać albo mogąc posiadać tylko jeden motocykl chciałby miec wszystko w jednym?

Troche pierd... wiem. Sam troche tak do tego podchodzę. Kupiłem lc8 jako dość uniwersalny motor z charakterem. Dziś wiem że nad uniwersalnością można by sie sperać ale nad charakterem to juz na pewno nie :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: 10lat na LC8.. test i szczera opinia.. o DZIKOLCU.. :)
Nieprzeczytany postZamieszczono: 15 listopada 2023, 08:31 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 marca 2012, 09:38
Posty: 28
Jak dla mnie jest dosyć uniwersalny :)
Silnik elastyczny (miałem kiedyś DR800), a po założeniu wysokiej szyby i baku Safari robi się z niego długodystansowiec.

_________________
KTM + BMW =:)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: 10lat na LC8.. test i szczera opinia.. o DZIKOLCU.. :)
Nieprzeczytany postZamieszczono: 19 listopada 2023, 18:28 

Rejestracja: 05 listopada 2023, 18:21
Posty: 2
[quote="zly"]Co do ceny starych to
Kogoś mocno pogrzało :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 7 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz.


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Theme created StylerBB.net