Ku..wa, nie wierzę że ma się lać paliwo na silnik po glebie i żeby to miało aż takie znaczenie.
Na połączonych wężykach przejechałem jak dotąd ponad 80 tys km i wszystko jest dobrze.

Jedyne nad czym się teraz zastanawiam to przełożenie wlotu odmy gdzieś indziej w airbox bo gorące powietrze bardzo zubaża mieszankę przedniego cylindra.

_________________
Był Junak M10, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4620 sc, exc520, a teraz
WSK jest nadal

Wypnij wąż od odmy z airboxa zaślep dziurę a na węża załóż mały filterek ja robiłem tak w każdym moto które miałem. W Dziku też tak mam mieści się mały filterek do odmy leży na airboksie a wąż wchodzi do niego od góry.

_________________
KTM 950 Adventure Orange.

Ale wtedy będzie na wierzchu cały czas syf z zaolejonego powietrza.
Zastanawiałem się nad czymś takim tylko żeby włożyć taki filtr na dół pod filtr powietrza w airbox. wykorzystał bym otwór po wężu od sas.

A jaki filtr? Taki zwykły od odmy wkładałeś z alegro?

_________________
Był Junak M10, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4620 sc, exc520, a teraz
WSK jest nadal

A masz tak jak na tym zdjęciu które wrzuciłeś w jednym z poprzednich postów?

Moje gaźniki, tak jak napisałem, mają tylko po jednym króćcu. Ten drugi wraz z zestawem wężyków pewnie słuzy do zapewnienia odpowiedniego ciśnienia.

Wole już nie eksperymentować z tymi wężykami i ich długością. Zostawiam tak jak było wcześniej (czyli krótkie wężyki, a wylane paliwo leje sie między cylindry). Mam już dosyć eksperymentów na ten sezon.

Stołek te drugie wężyk czy króćce które wychodzą z plastikowej pokrywy membran gaźnikowych mają być zaślepione chyba że masz SAS

_________________
KTM 950 Adventure Orange.

Tak te, po susunięciu SASa sobie zaślepiłem.

Ale ja mówiłem o tych króćcach mosiężnych ze zdjęcia które są naprzeciwko odpływów:

Tych mosiężnych u mnie nie ma, jest fabryczne zaślepienie. Mam tylko te czarne od odpływów i jak się okazuje to nie tylko odpływy a również jakaś odma.

Jestem już szczesliwy bo mi wreszcie zaczął motocykl jeździć... W najśmielszych snach nie sądziłem że taka pierdoła może narobic mi tylu problemów...

U mnie też są zaślepione . Dobrze że w końcu ogarnięty.

_________________
KTM 950 Adventure Orange.

Najgorzej że to wszystko trzeba rozbierać żeby cokolwiek ustawić

Dziadek jaki polecasz ten filtr na odmę?

A wracając do wężyków, mam po prostu przedłużone ori odpływy/przelewy. Nic więcej. Oczywiście otwory od sas zaślepione.

Nie wiem tylko bo nie do końca rozumiem te dodatkowe wężyki wentylacyjne gdzie poprowadził ten gość ze zdjęcia. Są w airboxie pod filtrem ?

_________________
Był Junak M10, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4620 sc, exc520, a teraz
WSK jest nadal

Filtr miałem pod ręką w warsztacie. Taki zwykły taniościowy z allegro. Akurat pasował średnicą otworu. Wywaliłem z niego wężyk z opaską i wsadziłem wężyk od odmy . Siedzi ciasno i wcale nie syfi się w koło , jeżeli dużo ci dmucha olejem z odmy to możesz mieć walniętą uszczelkę pod wałkiem balansera.

_________________
KTM 950 Adventure Orange.

Spoko, zobaczę taki stożkowy jak najmniejszy z allegro, wsadzę na razie pod schowek i się zobaczy.

_________________
Był Junak M10, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4620 sc, exc520, a teraz
WSK jest nadal