Dzisiaj jest 30 kwietnia 2024, 05:32


Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 30 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł: EXC350/450 a może Six Days
Nieprzeczytany postZamieszczono: 23 marca 2016, 20:51 

Rejestracja: 19 czerwca 2014, 04:42
Posty: 82
Powoli zaczyna mi doskwierać masa 690R i rozważam kupić coś lżejszego. Wzrok mój pada na EXC 350/450 F lub analogiczne wersje Six Days. Chodzi raczej o motocykl nowy lub jak nowy.
Moglibyście rzucić parę wskazówek, co wybrać z powyższych? Nie mam bladego pojęcia o tych sprzętach. Nie będzie służył do żadnych ekstremów. Ot, coś przeskoczyć, coś zaorać i poganiać po łąkach - rekreacja pana w średnim wieku.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: EXC350/450 a może Six Days
Nieprzeczytany postZamieszczono: 24 marca 2016, 07:54 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2014, 10:50
Posty: 174
Lokalizacja: SWD
Powiem tak, 350 jak dla mnie jest cud, miód i orzeszki i w ciężki teren mega (kumpel ma) ;) ale jak nie masz zamiaru się szarpać tylko trochę spokojniej pojeździć pomyślałbym nad czymś trochę większym, 450 albo nawet (a może przede wszystkim) 500, żywotność ciutkę wyższa i więcej momentu z dołu co się przełoży na większą frajdę w trochę lżejszym terenie. Za to jak jeździsz czasem po torze to wg mnie 350 jest lepsza.

_________________
XF650 -> LC4 -> Z1000 -> EXC400


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: EXC350/450 a może Six Days
Nieprzeczytany postZamieszczono: 24 marca 2016, 09:27 

Rejestracja: 19 czerwca 2014, 04:42
Posty: 82
A lepsza wersja F, czy Six Days ? Dodatki, o których mi wiadomo w SD nie bardzo mnie przekonują, tylko nie wiem, jak z wentylatorem, o którym wspomniano w sklepie. To 450F (nie SD) nie ma wentylatora?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: EXC350/450 a może Six Days
Nieprzeczytany postZamieszczono: 24 marca 2016, 09:38 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 lutego 2013, 10:39
Posty: 318
Lokalizacja: Chorzów
No z tych nowych, to przede wszystkim róznica jest w przednim widelcu, jednokomorowe kontra 4CS,
czyli 4-komorowe w SD. Wentylator oryginał to koszt ok. 400pln, więc w tej skali zakupu to drobiazg.
Główny dylemat to 350 czy 450, reszta to drobiazg.

Jeśli jesteś przyzwyczajony do mocy 690-ki, to lżejszym odpowiednikiem będzie 450. Na jego bazie zbudować można rajdówkę (np.). 350 będzie poręczniejszy i raczej do technicznej jazdy, zamiast
do długich przelotów (to tak w dużym uproszczeniu).

_________________
Sowizdrzał
KTM 1200 6T
Nie wierz, nie bój się, nie proś!
Не верь, не бойся, не проси!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: EXC350/450 a może Six Days
Nieprzeczytany postZamieszczono: 24 marca 2016, 12:58 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 czerwca 2014, 17:01
Posty: 152
Lokalizacja: Białystok
Klemens z tego co piszesz to zdecydowanie powinienś celować w 450.
350tka miała by sens gdybyś chciał latać głównie bardzo trudny, mocno techniczny teren.

Jeśli chodzi o różnicę SD a zwykłą to jest tego trochę.
SixDays ma osłonę silnika, kute półki, wentylator, 4ro komorowe zawieszenie z przodu, trochę anodowanej "biżuterii", inny kolor plastików(moim i nie tylko moim zdaniem jest zdecydowanie ładniejszy).
Na pytanie czy to uzasadnia różnicę w cenie musisz odpowiedzieć sobie sam. Gdyby chcieć dokupić te wszystkie rzeczy osobno - zdecydowanie warto. Pytanie czy rzeczywiście potrzebujesz kutych półek czy lepszego zawiasu...

Pomyśl jeszcze ewentualnie o Husqvarnie. Mechanicznie i technicznie jest to KTM SixDays tyle, że inaczej wyglądający, mający w tylnym zawieszeniu kiwaczkę zamiast PDSa(daje zdecydowanie lepszą trakcję niż PDS) i tylny stelaż jest jednym wielkim plastikowym odlewem(jest pancerny i praktycznie nie do zepsucia).

_________________
Spidi
Husaberg FE450 & KTM SMC-R 690


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: EXC350/450 a może Six Days
Nieprzeczytany postZamieszczono: 24 marca 2016, 14:33 

Rejestracja: 19 czerwca 2014, 04:42
Posty: 82
Z dodatków SD potrzebuję tylko wentylator, więc różnica w cenie jest dla mnie nie do zaakceptowania. Malowanie SD też mi się mniej podoba. Czyli wychodzi, że 450F.
A jak wygląda tu serwisowanie? 690 to mój najbardziej jak dotąd terenowy sprzęt, więc nie znam się na tych wszystkich motogodzinach. Nie wiem też, jak wygląda sprawa wentylatora. To w zwykłym EXC450 w ogóle go nie ma???


Ostatnio zmieniony 24 marca 2016, 15:24 przez klemens, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: EXC350/450 a może Six Days
Nieprzeczytany postZamieszczono: 24 marca 2016, 15:21 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 04 lutego 2013, 10:39
Posty: 318
Lokalizacja: Chorzów
Spidi pisze:
350tka miała by sens gdybyś chciał latać głównie bardzo trudny, mocno techniczny teren.


W takim wypadku to głównie 2T albo co najwyżej 250EXC-F ;)

klemens, serwisów będzie więcej niż w 690, niestety. Jeśli zmieniałeś olej i filtry w 690 np. co 5000km, to tutaj instrukcja powie Ci, że trzeba to robić... 10x częściej (15mth wychodzi mi ok.500km). Za każdym razem trzeba też zajrzeć do zaworów i paru innych elementów.

Ja przesiadłem się na EXC z 690-ki, ale na dłuższe spokojniejsze wycieczki brakuje
mi tamtych interwałów międzyprzeglądowych, bo motogodzinki na długich prostych lecą szybciutko.

_________________
Sowizdrzał
KTM 1200 6T
Nie wierz, nie bój się, nie proś!
Не верь, не бойся, не проси!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: EXC350/450 a może Six Days
Nieprzeczytany postZamieszczono: 24 marca 2016, 15:31 

Rejestracja: 19 czerwca 2014, 04:42
Posty: 82
O psia pytka! Aż tak często? Znów zaczynam życzliwie spoglądać na moją poczciwą kozę.
A 500 EXC ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: EXC350/450 a może Six Days
Nieprzeczytany postZamieszczono: 24 marca 2016, 18:10 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 czerwca 2014, 17:01
Posty: 152
Lokalizacja: Białystok
W 500tce jest to samo. Może tłok dłużej wytrzyma ale dalej jest to wyczynowy sprzęt...
Wentylator bez problemu możesz dołożyć.

Ja oliwę zmieniam co 10godzin.
Do zaworów zaglądam co ok. 30 godzin(zwykle kontrola bez konieczności korekty).
Filtr powietrza zmieniam praktycznie po każdym całodniowym wypadzie(mam kilka, piorę je razem a potem sukcesywnie podmienia ).
Tłok warto wymienić po ok. 100-120 godzinach jeśli mówimy o w miarę spokojnej amatorskiej jeździe bez konkretnego dziadowania, zawodów itp.
Oczywiście można przeciągnąć bardziej ale zawsze wtedy zwiększa się ryzyko, że będzie to kosztem szybszego zużycia cylindra i pożyje on krócej. Tak więc nie warto. Korba przy spokojnej jeździe 2 a może nawet 3 tłoki zniesie.

_________________
Spidi
Husaberg FE450 & KTM SMC-R 690


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: EXC350/450 a może Six Days
Nieprzeczytany postZamieszczono: 24 marca 2016, 19:22 

Rejestracja: 19 czerwca 2014, 04:42
Posty: 82
Wielkie dzięki. To chyba jednak na razie pozostanę przy 690. Za leniwy jestem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 30 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Theme created StylerBB.net