Hej,

Od jakiegos czasu przymierzam (patrz. szukam) sie do czegos pokroju DR350 / DR-Z do smigania po lasach. Do zabrania do busa i polatania gdzies w lesie itp. Chcialbym wydac nie wiecej niz 2000Eur.

Chce zeby to byl dodatek do Dzika. Zeby nie bylo mi go zal walnac w krzaki, zebym nie martwil sie o owiewki itp. Oraz zeby bylo lekkie. Ale musi miec mozliwosc rejestracji w PL.

Macie jakies pomysly do czego bym mogl sie przysiasc? KTM LC4 400? LC4 620/640? Te dwa ostatnie sa chyba ciezkie.

Mam tez w garazu XTZ 750 - ale babcia teresa jest za piekna i za ciezka zeby szla w pole

Bede wdzieczny za sugestie. Bo juz nie wiem co moge szukac na mobile

Pozdrawiam,
Kamyk

Kamyk.. zastanów sie przede wszystkim czy masz gdzie tym jeździć... i jakie wyjazdy chciałbyś tym robić...
druga kwestia.. zastanów się jaką masz osobowość... jeden szuka adrenaliny, super reakcji na gaz, piekielnych hebli, zaś drugi lubi wycieczkowo turlać się po krzakach...
trzecie pytanie czy może być kopany..?

jak mi odpowiesz na powyższe 3 pytania, powiem Ci w czym możesz wybierać..

_________________
www.21brothers.eu - Wytwórnia ROGALI oraz innych wypieków
www.ADVD.PL - Łowcy Niewygód
https://www.facebook.com/pages/21brothe ... 21?fref=ts
https://www.youtube.com/user/21brothers ... _as=public - Oficjalny kanał wyprawowy!

A wiec tak. Chcialbym zabrac liscia ze soba w podroz rodzinna duzym busem. Dzik sie zmiesci ale nie ma sensu zajmowac miejsca duzym motocyklem. Oczywiscie duza maszyna pozostaje do podrozy czysto motocyklowych, a male cos ma sluzyc jako przyjemnosc w czasie podrozy rodzinnych. Jesli znalazl bym wiecej ludzi to moge zapakowac na pake maszyny i pojechac np. na Ukraine - bez dojazdu wystarczy tydzien wiec to jest taka opcja.
Do tego ma sluzyc do jazdy po okolicy, dojazdowki po 200km czystym offem bez predkosci wiekszych niz 100km/h. Do tego dojazdy do pracy po miescie. Kopajka jak najbardziej. Dlatego szukalem czegos jak DR350. Albo LC4 Military - ale te stoja w dosc wysokiej cenie

Wiadomo, ze do tego wszystkiego Kat jest idealny ale miejsca w busie zajmuje wiecej. Narazie to sa rozwazania, bo wieksza podroz szykuje sie za rok.

Kamyk

military bym sobie odpuścił... bo jest ciężki i mało poręczny a do tego słaby.. jest drogi bo jest dosyć wyjątkowy, ale ma wartość przede wszystkim dla kolekcjonerów.
jeżeli lekki dual, to ja bym odpuścił sobie lc4 z racji charakteru, jak ma być do pomykania po miescie i po krzakach ale bez napinki, odpuścił bym też wszelkie exc.

DR350 tak jak piszesz, DRZ-E lub słabszy S, XR-400, lub XR650L, LUb XR650 ale ten łagodny nei jest, pomyślałbym też o TT600, taki dualowy traktor z niego. Więcej nei pamiętam...

_________________
www.21brothers.eu - Wytwórnia ROGALI oraz innych wypieków
www.ADVD.PL - Łowcy Niewygód
https://www.facebook.com/pages/21brothe ... 21?fref=ts
https://www.youtube.com/user/21brothers ... _as=public - Oficjalny kanał wyprawowy!

W starych kondonach jest w czym wybierać

_________________
Był Junak M10, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4620 sc, exc520, a teraz
WSK jest nadal

Do Twoich zastosowań wydaje mi się że Miltary by się nadał, jest wykastrowany ale mocy do takiego latania wystraczy, nie jest wysilony to i na dużej starczy, a i wibracji nie odczujesz. Nieporęczny-poręczny jak każdy LC4 no ale przecież jakiegoś hard offu nie planujesz. No i jest wygodny ale drogi to fakt.
Może więc Yamaha WR250R?

_________________
KTM 690

Witka

Toś Louis po taniości chłopu sypną.
W tym budżecie i w miarę proste to jeszcze XR250R (są i z guzikiem) czy TTR250. Może do gonienia po piachu za słabe, ale szereg zalet mają. Jest jeszcze LC4 400SC ale trafić to w dobrym stanie nie łątwo

Pozdr
rr

Odpuść raczej Dr350 i Drz, oba miały problemy z głowicą.
Oczywiście znajdziesz ładny egzemplarz, ale będzie bardzo przepłacony jak za to co te moto mogą zaoferować. Zmęczone egzemplarze wcale nie będą tanie w utrzymaniu, ew remont będzie bardzo drogi, a dostępność części też nie jest już rewelacyjna.

Propozycje Rrolka są bardzo fajne, ale tanio nie będzie, no i może wr250r, crf250l (pewnie za nowe jeszcze).

Może udałoby się znaleźć jakieś EXC400...

_________________
Pozdrawiam

Michał
KTM LC8 1190 ADV R '15, HUSABERG 570FE '09, WFM M06 '56, MB R107 '86, i inne

Witam

Dr350 i Drz maja problemy z głowicą jak w silniku nie ma oleju. Ale wtedy wszystkie motocykle maja problemy. To wada właścicieli nie motorków.

EXC400 będzie miał co najmniej 10 lat. Dla hard to już wiek przedzawałowy nawet jak serwisowany był uczciwie. No a naprawdę dobrego za 2 k euro nie kupisz.

Wszystkim zawsze radzę na początek kupić "kondoma". Jak wciągnie myśleć o zamianie na rakietu.
BTW WR250R czy CFR250L to też "kondomy", tylko modniejsze.

Pozdr
rr

Poszukalem troche i znalazlem kilka fajnych sztuk: DR650SE oraz TT600R w niemcowni. I chyba pojade sie przejechac i spr. jak to wyglada.

Edit: a XT600E w wieku kolo 2000roku?

Kamyk