Autor |
Wiadomość |
reaper
|
Tytuł: kask z daszkiem Zamieszczono: 23 lipca 2014, 21:53 |
|
Rejestracja: 16 czerwca 2014, 12:49 Posty: 140
|
Jaki kask polecicie . chce na probe do sm kask z daszkiem więc najlepiej nie za drogi ?
|
|
Na górę |
|
|
ex1
|
Tytuł: Re: kask z daszkiem Zamieszczono: 23 lipca 2014, 22:10 |
|
Rejestracja: 25 listopada 2011, 14:11 Posty: 3703 Lokalizacja: Szczecin
|
kup taki który będzie Ci dobrze leżał na głowie.. ja dla przykładu kupiłem Madhead- a, jest tani i wygodny. mierzyłem też wiele innych - głównie droższych, ale nie równały się.
jak bym miał kasy w pyte, kupił bym VFX-a od SHOEI-a
|
|
Na górę |
|
|
marcinjunak
|
Tytuł: Re: kask z daszkiem Zamieszczono: 24 lipca 2014, 09:08 |
|
Rejestracja: 08 grudnia 2011, 12:58 Posty: 3374 Lokalizacja: Dęblin, Wawa.
|
Ja jeździłem przez 4 sezony w Airohu S4, złego słowa nie powiem na ten kask bo przeżył wiele, w lesie i na asfalcie, ale ma kilka wad jak by nie było, należy do tzw twardych kasków i nie na każdego pasuje, niektórzy nie mogą go nosić bo pije w głowę, mój się ułożył dość szybko i nie było problemów, świszczał wiatr, parowała szyba w deszczu ale poza tym nic nie zauważyłem, zapięcie niby takie zatrzaskowe ale nigdy sie nie zacinało ani samo odpinało.
Teraz jeżdżę w Shoei Hornet od początku sezonu zrobiłem 10 tys km, ma o wiele więcej zalet bo nie paruje, szyba z ponlckiem i jesty wygodniejszy, bardziej miękka wyściółka i taki przyjemniejszy w dotyku ale ma też sporo wad, jest delikatny, ma plastikowe śruby mocujące daszek, jedną już ułamałem a tą od góry zgubiłem, musiałem przerabiać, daszek od wibracji potrafi mnie doprowadzać czasem do szewskiej pasji, szumi tak samo jak w airohu tylko że nie świszczy, cena nowego jest praktycznie 2.5 raza większa niż airoha. Teraz nie wie co bym wybrał ale na pewno bez próby i jazdy w takim kasku przez kilka dni nie podjął bym decyzji o zakupie. Są w sklepach tzw kaski testowe, bierzesz taki jeździć ile chcesz i testujesz, widać wtedy jak sużywa się kask bo przeważnie nie sa nowe a wyściółkę możesz sobie uprać.
Testuj i przymierzaj ja np nie mogę jeździć w ls2 a ludzie sobie chwalą, cena śmieszna.
_________________ Był Junak M10, potem xt600z i xtz750 aż w końcu przyszło nawrócenie, lc4620 sc, exc520, a teraz WSK jest nadal
|
|
Na górę |
|
|
ex1
|
Tytuł: Re: kask z daszkiem Zamieszczono: 24 lipca 2014, 09:15 |
|
Rejestracja: 25 listopada 2011, 14:11 Posty: 3703 Lokalizacja: Szczecin
|
no właśnie a propo, pytałeś o kaski z szybą czy pod gogle..?
|
|
Na górę |
|
|
reaper
|
Tytuł: Re: kask z daszkiem Zamieszczono: 24 lipca 2014, 09:53 |
|
Rejestracja: 16 czerwca 2014, 12:49 Posty: 140
|
pytam o kask pod gogle , w kasku typu dual miałem za mało miejsca przy brodzie i chce spróbować jak taki kas się spisze
|
|
Na górę |
|
|
klos242
|
Tytuł: Re: kask z daszkiem Zamieszczono: 24 lipca 2014, 10:05 |
|
Rejestracja: 25 sierpnia 2013, 14:08 Posty: 152
|
Miałem bardzo dużo kasków raczej drogich i dobrych nigdy nie było problemu, aż kupiłem Airoha wysoki model. W pół sezonu w Sm normalnie się rozpadał że już nie wspomnę o tym co sie stało po paru glebach w tym jedna źle by się skończyła bo mało brakło. Wiem tylko że w innych kaskach też glebiłem i tak nie było, do tego wygoda jest dyskusyjna a daszek to na ozdobę jest ładny i tyle, duży plus to jest naprawdę lekki(dodam że pierwsze wrażenie z jazdy były naprawdę dobre, dopiero po kilku jazdach wyszły niedogodności). Teraz mam Ls2 model z włókna bo plastikowych kasków nie kupuje, kosztuje drobne pieniądze a już po pierwszej przymiarce robi dobre wrażenie solidności konstrukcji, z tanich jest jeszcze Marushin z włókna chodzą chyba po 3-4 stówy miałem i dobry. Airohy znajomym też się trochę posypały podobnie jak mój, wiem że te kaski uważane są za najlepsze i czołówka w nich jeździ ale chyba na każdy start mają nowy - to moja opinia.
Ostatnio zmieniony 24 lipca 2014, 21:11 przez klos242, łącznie zmieniany 1 raz
|
|
Na górę |
|
|
Artur
|
Tytuł: Re: kask z daszkiem Zamieszczono: 24 lipca 2014, 10:48 |
|
Rejestracja: 13 grudnia 2011, 13:55 Posty: 56 Lokalizacja: Zabrze
|
LS2 ostatnio wypuścił jakiś kozacko wyglądający kask - naturalnie cena nie zabija. Ja drugi sezon męczę Ozona FMX i też złego słowa nie mogę powiedzieć. Kask za mniej niż 200zł, miał być tylko do ciorania wokół komina, a biorę go na każdą wyprawę, bo wygodniejszego na łbie nie miałem Gogle mam droższe niż kask
_________________ XT600Z Tenere
|
|
Na górę |
|
|
reaper
|
Tytuł: Re: kask z daszkiem Zamieszczono: 24 lipca 2014, 18:00 |
|
Rejestracja: 16 czerwca 2014, 12:49 Posty: 140
|
ten FMX za takie pieniądze nie wygląda źle . takie gogle powinny pasować hyba ze się nie zmieszczą
|
|
Na górę |
|
|
ex1
|
Tytuł: Re: kask z daszkiem Zamieszczono: 24 lipca 2014, 23:02 |
|
Rejestracja: 25 listopada 2011, 14:11 Posty: 3703 Lokalizacja: Szczecin
|
hehe google w pytę
|
|
Na górę |
|
|
Artur
|
Tytuł: Re: kask z daszkiem Zamieszczono: 25 lipca 2014, 08:00 |
|
Rejestracja: 13 grudnia 2011, 13:55 Posty: 56 Lokalizacja: Zabrze
|
FMX w skorupach S i M jest mniejszy, trzeba do nich gogle dla juniorów. Od L wzwyż wchodzi wszystko jak leci, można ew. wyjąć gumowy nosek. Ten nowy LS2 to model MX456. Waga 1350g dla L/XL, czyli tak jak FMX.
_________________ XT600Z Tenere
|
|
Na górę |
|
|
|
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|